Zamiast kawy – filiżanka zielonej herbaty
Dzień rozpoczęty kubkiem kawy, to dla wielu osób swoistego rodzaju rytuał. Kawa ma rozbudzić umysł i pobudzić ciało do intensywniejszej pracy. Tymczasem okazuje się, że niepozorna herbata zielona, potrafi pobudzać równie skutecznie jak kawa.
Utarło się już przekonanie, że najlepszym napojem pobudzającym jest kawa. Od niedawna na rynku dostępne są także specjalne napoje energetyczne, które zdaniem lekarzy, spożywane w nadmiarze mogą być bardzo niebezpiecznie.
Zdecydowanie zdrowszym, ale i smaczniejszym rozwiązaniem, jest zielona herbata, która podobnie jak kawa, zawiera kofeinę. Właściwie prawidłowa nazwa tej „magicznej” substancji to teina, która stanowi formę herbacianego odpowiednika kofeiny. Jej skład chemiczny jest praktycznie taki sam, jak kofeiny. Równocześnie, teina działa subtelniej, co wynika z charakterystycznego wzajemnego oddziaływania poszczególnych substancji wchłanianych z herbaty do krwi.
Łagodne wchłanianie teiny sprawia, że efekt pobudzenia utrzymują się znacznie dłużej niż po spożyciu kawy. Herbata zielona poprawia także koncentrację, a jej specyficzne właściwości, coraz częściej wykorzystywane są w dietach odchudzających oraz przy treningach wytrzymałościowych.
Zastąpienie kawy zieloną herbatą, pozwala także cieszyć się lepszym zdrowiem i młodszym wyglądem. Herbata ta, jest bogatym źródłem flawonoidów, czyli naturalnych przeciwutleniaczy. Związki te wywierają pozytywny wpływ na system immunologiczny i układ krążenia, dodatkowo także spowalniają procesy starzenia, a także pozwalają zmniejszyć ryzyko występowania chorób nowotworowych.
Warto także pamiętać o tym, że zielona herbata mająca pobudzać, nie może być parzona dłużej niż 5-6 minut. Po tym czasie zaczynają uwalniać się garbniki, które sprawiają, że napój staję się doskonałym sposobem na zrelaksowanie umysłu i ciała.