Podróż herbaty do Europy
Jako pierwsi z herbatą do czynienia mieli Rosjanie, którzy w połowie XVI wieku nawiązali kontakty dyplomatyczne z Chinami. Zanim jednak herbata stała się napojem powszechnie spożywanym na starym kontynencie, upłynęło wiele czasu.
Współcześnie nie do końca wiadomo, jak narodził się zwyczaj picia herbaty. Tradycyjnie przyjmuje się, że jej kolebką są Chiny, zaś o samej herbacie i tym, w jaki sposób przygotowana została pierwsza jej filiżanka krąży wiele legend. Początkowo bez wątpienia była ona traktowana jako lek – napar stosowano w łagodzeniu reumatyzmu, zmęczenia czy chorób oczu. I choć dziś wiadomo znacznie więcej o jej właściwościach, w dalszym ciągu zagadką jest, dlaczego stała się ona tak powszechnie stosowana. Wraz z portalem herbata.info odpowiadamy na pytania: dlaczego współcześni Europejczycy tak chętnie sięgają po cały wachlarz herbat, czy jest to związane z orientalną nutą tego naparu czy może to zwyczaj zakorzeniony w tradycji?
Alternatywa dla wody
Do Europy herbata została sprowadzono dopiero w XVII wieku i to przez holenderskich kupców, którzy utrzymywali kontakty handlowe między innymi z Chinami. Początkowo herbata nie zdobyła popularności, gdyż ówcześni konsumenci znacznie chętniej sięgali po znaną już kawę. Dopiero portugalska królowa Katarzyna Braganza upowszechniała zwyczaj spożywania herbaty w chińskich porcelanowych miseczkach. Od tamtego momentu coraz więcej osób zaczęło postrzegać ten napój nie tylko jako alternatywę dla mocnej kawy, ale również zwykłej, przegotowanej wody. W kolejnych latach napój ten stał się tak popularny, że na wzór kawiarni w największych miastach Europy zaczęły powstawać herbaciarnie.
Herbaciarnie – intelektualna przystań
Epoka Oświecenia w Europie to czas, gdy kawiarnie były nie tylko modne, ale również uchodziły za centrum wymiany wiadomości politycznych i społecznych. Widać to między innymi w utworach, które powstały w tamtych okresie, a w których to często nadmienia się właśnie o herbaciarniach. Warto przy tym dodać, że mniej więcej w tym okresie narodził się w Anglii zwyczaj wydawania popołudniowych przyjęć w salonach z herbatą na stole w roli głównej. Same herbaciarnie po pewnym czasie stały się ostoją kobiet, podczas gdy kawiarnie uchodziły za miejsce spotkań ówczesnych dżentelmenów.
Moc zamknięta w ziarnach
Herbata zyskała w Europie wielu zwolenników, którzy zaczęli ją postrzegać nie tylko jako alternatywę dla tradycyjnych napojów. Otóż, poza przysmakiem była ona traktowana jako lekarstwo. Stosowano ją powszechnie na wrzody, bóle oczu czy antidotum na dolegliwości żołądkowe. Współcześnie wiadomo, że dobrze zaparzona filiżanka herbaty to samo zdrowie. Zielona, czarna czy czerwona to cenne źródło między innymi witamin i fluoru. Wciąż też trwają badania, które mają odpowiedzieć na pytanie, czy ekstrakty z herbat mogą być skutecznym lekiem w walce z chorobami cywilizacyjnymi.
Artykuł sponsorowany