Zielona herbata na noc
Bezsenność nie jest chorobą – to raczej objaw problemów zdrowotnych. Co więcej, wcale nie musi ona oznaczać całkowitej i co noc towarzyszącej nam niemożności zaśnięcia. Bezsenność to także problemy z zasypianiem, częste przebudzenia, niespokojny sen, oraz w konsekwencji – uczucie rozdrażnienia i przemęczenia w ciągu dnia. Każdy z nas od czasu do czasu doświadcza bezsenności. Na szczęście można z nią sobie radzić, i to nie tylko farmakologicznie (takie rozwiązanie warto potraktować jako ostateczność).
Lekarstwo na bezsenność.
W pożywieniu również można znaleźć lekarstwa na bezsenność. Jakie? Na przykład drób oraz nabiał (niekoniecznie w postaci przysłowiowej szklanki mleka) zawierają tryptofan – aminokwas poprawiający samopoczucie i ułatwiający zasypianie. Natomiast fasola, ziemniaki czy produkty z pełnego ziarna są bogate w złożone węglowodany, które również mogą wywoływać senność. Kluczem jest zachowanie właściwych proporcji, oraz przestrzeganie zasady, by ostatni posiłek spożyć najpóźniej 3 godziny przed snem. A co z zieloną herbatą?
Środki pobudzające.
Teoretycznie zawiera ona związki pobudzające (jak kofeina, teanina, pochodne ksantyny i teofilina). Jednakże wiele zależy od sposobu przygotowania naparu. Faktycznie, krótko parzona mieszanka (czyli do 5 minut) pobudza i to na długo. Jednak jeśli pozostawimy listki lub saszetkę na około 8 minut w imbryku czy filiżance – uzyskamy napar o właściwościach uspokajających, pozwalających się odprężyć, tak fizycznie, jak i psychicznie. Warto przy tym zwrócić uwagę, że zielona herbata zawiera witaminy z grupy B, których niedobór może generować problemy ze snem. Stąd – jej spożycie w ciągu dnia również może służyć profilaktyce bezsenności.