Zielona herbata a starzenie

Najaktywniejszym związkiem w zielonej herbacie jest galusan epigalokatechiny. Ten związek należący do grupy flawanoidów wpływa korzystnie na organizm człowieka, ma bowiem zdolność zwalczania wolnych rodników. W składzie zielonej herbaty można znaleźć prócz tego liczne witaminy (np. A, B1, B2, B6, C, E, K, PP) a także mikroelementy (wapń, żelazo, miedź, mangan, fluor, potas, sód, cynk). Można zatem wywnioskować (i tak uczynili naukowcy), że picie zielonej herbaty może zahamować procesy przedwczesnego starzenia się organizmu, korzystnie wpłynąć na stan skóry, obniżyć poziom złego cholesterolu a nawet uchronić nas przed rozpojem nowotworu.

Lecznicze właściwości.

Ponad to zielona herbata usprawnia krążenie, chroni przed zawałem serca i zapobiega zmianom miażdżycowym – charakterystycznym dolegliwościom wieku podeszłego. Napój ten ma chiński rodowód, i jest uznawany za najstarszy napar świata. Choć zielona herbata pojawiła się w Europie (dopiero) w XVII wieku, to jej spożywanie stało się szczególnie popularne na przestrzeni ostatnich lat (wzrosło kilkakrotnie). Doceniane są zwłaszcza jej usprawniające metabolizm właściwości. Bardzo istotne jest jednak właściwe przygotowanie – nie używamy w tym celu wody wrzącej, lecz gorącej (w temperaturze 80 – 90 *C), a cały proces trwa od 2 – 8 minut (w zależności od tego, czy chcemy by miała pobudzające bądź uspokajające działanie).

Herbata w liściach.

Warto zadbać również o jakość naparu – lepiej jest wybrać herbatę w liściach – co ciekawe, można je zaparzać nawet 3 – krotnie. Zalecana ilość naparu to około 3 – 4 filiżanek dziennie. Jednak uwaga – zieloną herbatą nie powinno się popijać farmaceutyków. Zielona herbata może stanowić również składnik kosmetyków, np. kremów przeciwzmarszczkowych, preparatów do ochrony przed promieniowaniem UV, balsamów czy kremów mających za zadanie oczyścić organizm z toksyn. I choć zielona herbata nie jest eliksirem młodości, to jednak pomaga na dłużej zachować zdrowie i urodę (regularnie spożywana).

PODZIEL SIĘ: